MATEUSZ KLINOWSKI

mk-background
Polityka

Zmyślone igrzyska – nagrania wideo

Zmyślone igrzyska – nagrania wideo
zmyślony
Mateusz Zmyślony konsultuje igrzyska, za których kreację odpowiada. To osobna kreacja.

Wcześniej też trochę pozmyślali: na temat długiej, srogiej zimy w Krakowie, czyli miasta pod Tatrami, gdzie do wyciągu dojedziesz tramwajem przez Nową Hutę. Trochę o krystalicznym powietrzu, emitowanym zimą przez tysiące pieców, których kominy wymazywano ze zdjęć, podobnie jak okrwawione maczety, miejscowy symbol rywalizacji sportowej. Zmyślali też o znajomych Jagny, zatrudnianych na umowach śmieciowych w komitecie organizacyjnym. To przepełniło czarę goryczy.

Jest referendum, jest nowe otwarcie. Poszedłem na nie do sferycznego tabernakulum, gdzie przy wentylatorów szumie uczestniczyłem w misterium. Kapłanem nowego otwarcia został Mateusz Zmyślony, specjalista od marketingu. To on stanie na czele kampanii konsultacji, które jak łatwo się domyślić, z samej tej racji staną się kampanią zmyśleń. I nie chodzi bynajmniej o nazwisko, choć i ono wydaje się tylko kontynuacją długiej serii wpadek, jakie spowijają nieszczęsne, zimowe igrzyska.

Konferencja prasowa rozpoczynająca w dniu 30 kwietnia “proces konsultacyjny” była dość zabawna. Zapis jej większego fragmentu znajduje się poniżej. Tomasz Leśniak, stojący na czele inicjatywy Kraków Przeciwko Igrzyskom, na wieść o haśle konsultacji: rozwiewamy wątpliwości, rozrzucił  trochę papierowego grosza. Banknoty pozbierała prezydent Sroka, stojąca obecnie w miejscu opuszczonym przez Jagnę – twarzy igrzyskowej kompromitacji.

Świecący na co dzień pustkami namiot konsultacji wypełnili po brzegi miejscowi dziennikarze. Przywitano ich ciepłym słowem i jeszcze cieplejszym powietrzem. Gdy Mateusz Zmyślony prezentował konsultacyjne hasła, powiało absurdem. Przecież to oczywista kampania na rzecz igrzysk, odbywająca się w okresie referendum i finansowana z pieniędzy publicznych (180 tys. zł). Zmyślony zapewniał, że igrzyska nie są celem, są środkiem, a organizacja igrzysk służy czemuś innemu, niż sport. Tutaj zgoda.

Ciekawe były również późniejsze rozmowy, które w sferycznym namiocie nagrałem.

Tomek Leśniak (Kraków Przeciw Igrzyskom) komentuje manipulację dokonywaną pod hasłem konsultacji, Prezydent Magdaleny Sroka zapewnia, że nie ma żadnej manipulacji (i pewnie nie było), przestrzega też przed przeciwnikami igrzysk, których złośliwa widoczność wynika z faktu, że są to osoby bez pracy. Tymczasem urzędnicy pracują i oczywiście nie mają czasu, aby być równie widoczni. Jak się domyślam, wydanie 180 tys. zł na billboardy i reklamy w mediach również nie zdoła zrównoważyć widoczności złośliwych bezrobotnych. Zdaje się, że widziałem łzy w oczach dziennikarzy, którym Prezydent Sroka uświadamiała ten fakt. Z kolei Natalia Czerwonka, srebrna medalistka Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Soczi, po prostu zaprasza do wydawania pieniędzy. Polecam zwłaszcza tę ostatnią rozmowę.

Krytyczną analizę argumentów zaprezentowanych w czasie “konsultacji” przedstawiam na drugim swoim blogu: Argumenty zmyślone w sprawie igrzysk.

Na marginesie, choć referendum dotyczyć ma również ścieżek rowerowych, metra czy monitoringu wizyjnego, próżno szukać śladów konsultacji społecznych czy debaty w tych sprawach. Krakowska PO, która zaproponowała poszerzenie listy pytań, nie ma pomysłu, jak sfinansować kampanię. Przecież w tym celu lokalni politycy nie wyłożą własnych środków… Samo to też pokazuje prawdziwą twarz Platformy Obywatelskiej.

6 Komentarze

  • Kraków zapłaci mało… To kto zapłaci resztę? Czyje pieniądze zostaną wydane na ZIO?

  • Wg projektu budżetu operacyjnego liczącego 5,6 mld zł – 3 mld od MKOL, 1,8 mld z budżetu centralnego, 0,6 mld zł od sponsorów i 0,2 mld zł z samorządów.

  • Grzegorz Lipiec sam wiesz ze wszystkie obliczenia są z sufitu bo nie ma żadnego kosztorysu tylko szacunki, a to nie to samo. Z budżetu centralnego lepiej wydać na potrzebniejsze rzeczy niż nowe obiekty sportowe, które potem będą wyglądać jak np. hala Korony. Jeśli władze bez igrzysk nie potrafią pozyskać dla Krakowa funduszy z budżetu centralnego to trzeba je zmienić. Bo całe te ZIO i zyski Krakowa mogą być jak Pyrrusowym Zwycięstwo.

  • “Tonący brzydko się chwyta” – sorry że nie na temat, ale dziś moje uszy usłyszały głos Autora bloga po raz pierwszy…..w radiu….coż na przeżycie. Grzeczny, spokojny, miły głos……..w radiu katolickim WNET !!!!!!! W radiu które słucham często, aby nie słyszeć bełkotu mainstreamu, lewactwa, propagandy gender, propagandy narkotyków i różnych pejsatych Hartmanów którzy kochają lady Wurst. I w tym radiu, które potrafi postawić odważne pytania także dotyczące np. Smoleńska, słyszę głos mojego ulubionego lewaka, który płaczliwie tłumaczy jak niedobry jest katolicki układ w Wadowicach…..jacy to niegodziwcy, totalniacy rodem z komunistycznych czasów które autor zna z książek (pewnie Romka Bratnego). Gdybym to usłyszał w TOKFM, w szkle kontaktowym czy u red.Stokrotki – bym sie nie zdziwił – ale w RADIU WNET ?!?!?!?!?!?!?
    Przecież Autorze bloga, masz “dynamit we włosach”, papa Lolek to śmiech, a katolicy to ciemnogród i zacofanie – i Ty dzwonisz do takiego radia o wsparcie ? zatajając swoje prawdziwe lewackie, postubeckie, ćpuńksie i wreszcze pewnie pejsate poglądy ?!?!?!? Jak Ci nie wstyd ??!?!?
    A może nie wiedziałes że to katolickie radio ????? wykładowco na UJ…nauczycielu młodzieży 🙁
    I pewnie Ci wstyd że towarzysz Baroso, maoista i lewak nie dostał HC ???
    No ale dość tego stukania w klawisze bo i tak kto na tym blogu zgodzi sie ze mną ? Walcz dalej u boku partyjengo kolegi rabi Hartmana i błagam występuj w innych mediach, a nie tych nielicznych które w swojej naiwności dopuszczają do głosu resortowych wnuczków.
    Twój wierny fan
    Jack

  • Oj Jack…
    Twoje życie musi być bardzo męczące, tylu ludzi do nienawidzenia na raz!
    Pisząc tutaj korzystasz ze swojej wolności slowa, ale równoczesnie zabraniasz jej innym.
    to moj drogi nazywa się hipokryzja.

    i jest to rzecz na ktorą mam straszną alergię, nieważne u jakiej osoby, jakiej narodowsci, wyznanai czy – koloru skóry.

    Uważaj na cisnienie, bo na zawał zejdziesz.

    • Mylisz się, nie nienawidzę ludzi, brzydzi mnie tylko lewactwo i robienie ludziom wody z mózgu – zwłaszcza młodym którzy wiedzą bardzo niewiele z naszej historii. Pozdrawiam a z ciśnieniem jaoś sobie radzę 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *