Awaria już zażegnana

birds of winter

tyle ostatnio napadało 

że nawet strona PKP

ledwo rusza.

(fot. i hajku – Emilia/Mat)

A co dopiero mój blog… Wierni czytelnicy szybko się zorientowali – strona przez weekend była wyłączona. Na szczęście nie był to atak wrogich sił, co też podejrzewano, lecz dywersja wewnętrzna. Mili koledzy, ludzie dorośli i odpowiedzialni, nie zapłacili za serwer. W końcu jesteśmy antysystemowi. Następnym razem nie zapłacimy za prąd. Wakacje od bloga wykorzystałem na spacery po śniegu. Mrozie. Myślenie i knucie.

Od jutra blog wraca. W pełni sił.

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *