Druhny i druhowie, wbrew temu, co często słyszycie, los Ochotniczych Straży Pożarnych nie był i nie jest mi obojętny. W mijającej kadencji wielokrotnie upominałem się o interes strażaków, o sprawiedliwy podział środków.
Wasi komendanci częstokroć przedstawiają mnie jako osobę, która zagraża interesom strażaków i nie szanuje ich pracy. Powtarzają w ten sposób kłamstwa służące Ewie Filipiak, która ich zdaniem ma gwarantować stabilność finansowania i rozwój ochotniczych straży. Ale to właśnie burmistrz Wadowic wykorzystuje straż w lokalnej polityce. Czy jednak temu straż powinna służyć? Zastanówcie się, jak w praktyce wygląda realizacja Waszych interesów?
O dotacjach dla straży decyduje Rada Miejska. Powiązani z Ewą Filipiak radni przegłosowują podział środków, który dyskryminuje mniejsze jednostki OSP, bez politycznych wpływów. To w nich często brakuje niezbędnego sprzętu ratowniczego, samochodów, a nawet mundurów. Chcecie utrzymania tego stanu rzeczy?
W dodatku, nawet w obrębie uprzywilejowanych jednostek, które we Radzie Miejskiej mają swoich przedstawicieli, są lepsi i gorsi. Nowe i drogie samochody trafiają do wybranych, gdzie stoją nieużywane w garażach. A burmistrz Filipak i jej radni właśnie od powierzchni garażowych uzależniają wysokość dotacji. Poziom wyszkolenia czy wyjazdy na interwencje nie mają znaczenia.
Chcę sprawiedliwego podziału środków pomiędzy wszystkie straże – w zależności od ich rzeczywistych potrzeb, a nie w zależności od politycznych wpływów. W gminie potrzebujemy dobrze wyszkolonych i wyposażonych załóg, które będą stanowić trzon systemu ratownictwa i zapobiegania klęskom żywiołowym. Nie potrzebujemy uwikłania strażaków w politykę.
Przed wyborami Ewa Filipiak postanowiła wspierać rozbudowę strażnic, którymi wcześniej przez lata się nie przejmowała. Na surowych murach wywieszono jej podobizny, z czego śmieje się już cała Polska. Burmistrz posługuje się strażackim mottem jako swoim hasłem wyborczym. Czy to nie kompromituje straży w oczach mieszkańców?
Szanuję straż i ludzi, którzy z poświęceniem działają na rzecz naszej samorządowej społeczności. Chcę jasnych zasad podziału środków dla wszystkich, szybkiego dokończenia rozpoczętych inwestycji i wspólnego wypracowania spójnego planu rozwoju dla gminnego systemu OSP.
30 listopada sami wybierzcie, komu chcecie oddać swój głos: burmistrz Filipiak, której na strażakach zależy tylko przed wyborami, czy radnemu, który chce w gminie zrobić porządek?
Wasi koledzy – Paweł i Filip, będą ze mną przy urnach. Mam nadzieję, że Wy również!
Oby ten post dotarl do strazakow bo niestety teraz zamiast szanowac ich poswiecenie ludzie zaczynaja sie denerwowac widzac jak sprzedaja swoje ambicje a nawet hasla ……. żal
Filip Kosarski niema upoważnienia do prezentowania swojego zdania w imieniu dh strażaków OSP.
Nie reprezentuje tu OSP Wadowice tylko swoje zdanie jako strażaka, którym jest już 13 lat i jestem z tego powodu bardzo dumny!! Chciał by aby coś w końcu się zmieniło!!
Jeśli Zarządowi nie odpowiada moja decyzja 1.12 złożę rezygnację z członkostwa w OSP.
PS To jest dokładnie to o czym mówił Mateusz. Wystarczy jeden telefon z magistratu żeby zastraszyć członków Zarządu.
Hehe..Już widzę tą rezygnację:D Chłopak by się zapłakał gdyby nie był w centrum uwagi, OSP dodaje takim "działaczą" animuszu. Póki się nie sprzedają to mi to nie przeszkadza 😉
Na szczęście ze straży zawsze można się wypisać. Każdy strażak ma prawo się wypowiadać i określać swoje stanowisko. Jakby tak cała młodzież na znak protestu olała tą organizację to by taki jeden czy drugi Pan Rysio inaczej śpiewał. Tak się składa, że sprawujące """rządy""" w OSP stare pierniki, sikawek w rękach nie mieli już dawno.
Piotr nad rezygnacją się zastanawiam mimo że mój kandydat wygrał czuje się rozczarowany postawą kolegów i niektórych koleżanek
Filip Kosarski, nie lubię publicznie stawiać innych w negatywnym świetle, zwłaszcza moich kolegów i koleżanek wiec nie wypowiem się ten temat. Zamiast słowa "rozczarowany" powinieneś użyć słowa "szanuję" bo na tym polega demokracja. Widocznie brudna kampania z OBU stron wyprała mózgi wadowickiemu społeczeństwu. Mam nadzieję,że P.Klinowski będzie dobrze żadził i zaprzestanie podsycać atmosferę wzajemnej nienawiści bo na takim gruncie nic solidnego nie da się zbudować. Pozdrawiam !